Tym razem nie ślub, a Chrzest Święty Maksymiliana Jerzego :)
Nie tak dawno miałem przyjemność wykonywać reportaż ze ślubu rodziców Maksa – Kamili i Krzysztofa więc można powiedzieć, że to stali, dobrzy klienci ;)
Tym bardziej cieszy fakt, że chcieli wrócić do mnie i powierzyć mi utrwalenie kolejnego bardzo ważnego dnia w ich życiu.
Dziękuję Wam za zaufanie i miło spędzony czas w rodzinnej atmosferze !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz