Kamila i Krzysztof – 12.06.2010r.

Dziki Drawień, tzn. w Dzikach była pyszna zabawa, a w Drawieniu ceremonia i sesja plenerowa. 
Pola, lasy, strumyki i … gorzelnia ! 

Zobacz - SLIDESHOW

2 komentarze:

  1. Kamila & Krzysiek
    _______________________

    Jak ktoś kiedyś pięknie powiedział: z ziarenek powstają góry, z minut lata, z kropel morza, z drobiazgów i wspomnień życie ludzkie... Sprawiłeś, że na ten krótki czas przy sesji plenerowej jeszcze raz zapomnieliśmy o "bożym świecie" i cieszyliśmy się tylko sobą i obecną chwilą, a Tobie udało się uchwycić wszystkie towarzyszące nam wtedy emocje! A to wszystko mimo tak zaskakującej pogody, którą doskonale umiałeś wykorzystać na naszą korzyść. Podczas mszy i weselnej zabawy poruszałeś się tak niepostrzeżenie jak Wilk ;o), że nawet nie wiedzieliśmy kiedy robisz nam zdjęcia. Dziękujemy Ci, że utrwaliłeś za zawsze "nasz dzień", dzięki Tobie i Twoim zdjęciom mamy pamiątkę na całe życie. Dziękujemy za wspaniałą atmosferę, znakomitą zabawę i niezapomniane przeżycia, specjalne podziękowania za pomoc w Kościele przy świecach :o) P.S. Jeżeli kiedykolwiek będziesz robił wystawę swoich zdjęć -> chętnie przyjdziemy i czujemy się zaproszeni ;o) Wielkie ukłony, wyrazy uznania (i inne wyniosłe słowa określające po

    OdpowiedzUsuń
  2. Marcin....super :) Skąd Ty wytrzasnąłeś tą gorzelnię?

    OdpowiedzUsuń

Szukaj na tym blogu